Dodane przez Krzysztof Bień - śr., 02/05/2020 - 10:44

Rozmowa na temat koronawirusa z doktor nauk medycznych Grażyną Semczuk — Konsultantem Wojewódzkim w Dziedzinie Chorób Zakaźnych, specjalistą chorób zakaźnych w Centrum Medycznym SANITAS.


Pani doktor, w jaki sposób można się zarazić koronawirusem?

Chociaż jeszcze nie wszystko wiadomo jeśli chodzi o sposób jego przekazywania, to już wiemy o drodze oddechowej – jest to droga kropelkowa bezpośrednia i pośrednia. Wirus zawieszony na aerozolach powietrznych, na kropelkach wydzieliny z górnych dróg oddechowych przenosi się podczas kichania i kaszlu. Można się zarazić przez brudne ręce, przez przedmioty, na których został osadzony wirus – wirus z tych przedmiotów przekazywany jest na ręce następnej osoby. Jest to taka sama droga jak przy większości infekcji dróg oddechowych.

Czy można się zarazić koronawirusem, zamawiając produkty z Chin?

Nie, dlatego że ten wirus nie ma długiego okresu zdolności przeżywania poza materiałem biologicznym. Biorąc pod uwagę czas transportu przesyłki z Chin i warunki zewnętrzne wirus nie jest zdolny do przeżycia.

Czy jakaś grupa ludzi jest szczególnie narażona na zachorowanie?

Jak w większości infekcji wirusowych narażone szczególnie na zachorowanie są osoby z zaburzeniami odporności, z wielochorobowością, osoby z chorobami układu oddechowego, układu krążenia, małe dzieci i osoby starsze. Te osoby łatwiej ulegają zakażeniu, a także zakażenia u tych osób mogą być cięższe i skutkować powikłaniami.

W jaki sposób możemy się uchronić przed zakażeniem?

To, co jest szczególnie ważne to dbałość o kondycję układu odpornościowego, czyli o to, żebyśmy byli prawidłowo odżywieni, aby zadbać o aktywność fizyczną i stosowną dawkę odpoczynku. Ważne jest również to, abyśmy na bieżąco leczyli choroby, na które cierpimy. Po drugie możemy się zabezpieczyć, próbując stosować profilaktykę niespecyficzną – stosując środki ochrony takie jak rękawiczki i maseczki na twarz. Takim podstawowym środkiem ochrony przed zakażeniem jest mycie rąk – zawsze, gdy wracamy ze środowiska zewnętrznego do domu czy pracy, po podawaniu rąk czy po jeździe autobusem – myjemy ręce. Te zasady powinniśmy stosować stale niezależnie od nasilenia zachorowań w otoczeniu.

Czy stosowanie maseczek jest w stanie nas uchronić przed zakażeniem? Jeśli tak to jakich?

Tak, stosowanie maseczek jest istotne w zmniejszeniu narażenia na zakażenie. Ogólnodostępne maseczki materiałowe nie zabezpieczają jednak w pełni przed zakażeniem. Tu w sytuacji jakiegoś masowego narażenia może dojść do zakażenia mimo stosowania takiej maseczki. Stosownymi maseczkami są te z filtrami przeciwwirusowymi – są one także dostępne w aptekach. Warto rozpowszechnić zwyczaj, żeby osoby, które w naszym otoczeniu kichają i kaszlą, są przeziębione, zakładały maseczki na twarz. Zmniejszy to istotnie przekazywanie dalej wirusów.

Jak wyglądają objawy koronawirusa?

Zakażenie koronawirusem może przebiegać od zupełnie bezobjawowego przebiegu choroby, poprzez objawowy polegający na łagodnym nieżycie górnych dróg oddechowych takich jak kaszel, kichanie, katar i pobolewanie gardła, ale też ciężej z zajęciem dolnych dróg oddechowych. Z tym że takich ciężkich przebiegów jest znacznie mniej i dotyczą przede wszystkim osób z obniżoną odpornością.

Jak przebiega diagnostyka i leczenie?

W Europie mamy dwa laboratoria, które dysponują odpowiednimi testami w Paryżu i Berlinie. Od poniedziałku w Polsce próbki przyjmuje Państwowy Zakład Higieny w Warszawie. Diagnostyka polega na wykazaniu obecności konkretnego wirusa, natomiast leczenie jest leczeniem objawowym, które ma na celu zapobieganie rozwojowi objawów dalszych chorobowych, w tym niewydolności oddechowej.

Gdzie w Lublinie należy się zgłosić jeśli mieliśmy kontakt z osobą wracającą z Chin i podejrzewamy, że mogliśmy ulec zakażeniu?

Należy rozróżnić wystąpienie objawów chorobowych u osoby ze szczególnym narażeniem, jeśli u takiej osoby wystąpią objawy zakażenia górnych i dolnych dróg oddechowych, wystąpi gorączka, bóle mięśni, ogólne rozbicie i wywiad epidemiologiczny jest wybitnie obciążający, czyli pacjent wrócił z Chin albo miał kontakt z osobą, u której zdiagnozowano koronawirusa, to taka osoba powinna zgłosić się do izby przyjęć oddziału obserwacyjno-zakaźnego.
Natomiast osoby, które jedynie miały kontakt, ale nie mają objawów chorobowych, podlegają nadzorowi epidemiologicznemu. Zgłaszane jest to do służb epidemiologicznych, które monitorują takiego pacjenta w warunkach domowych. Takie osoby nie wymagają izolacji, kładzenia do szpitala i obserwacji w szpitalu.